Witajcie w to niedzielne, leniwie popołudnie:)
Korzystając z wolnej chwili postanowiłam Wam przedstawić moją najnowszą kolekcję cieni do powiek z PEPCO. Byłam w szoku, kiedy szperałam w kąciku z kosmetykami i znalazłam takie cudeńka!
NAZWA: COLOUR CHIC, seria cieni MONO.
POJEMNOŚĆ: niestet wyrzuciłam folię ochronną - na pewno była tam zamieszczona ta informacja.
OPAKOWANIE: produkt jest umieszczony w typowym "domku" z bardzo mocnym zatrzaskiem (denerwuje na dłuższą metę), na dnie została umieszczona nazwa oraz data ważności produktu.
CENA: 4.99 zł - cena regularna, 2.99zł - cena promocyjna :)
MOJA OPINIA:
+ jakość rewelacyjna w porównaniu do bardzo niskiej ceny,
+ pigmentacja na wysoki poziomie,
+ są to moje ulubione trzy kolory - stosuję je do delikatnego makijażu dziennego,
+ delikatna konsystencja,
+ łatwa aplikacja przy użyciu pędzli,
+ brak zapachu - bardzo zwracam na to uwagę!
- jedyne do czego mogę się przyczepić - tworzywo z którego wykonano "domki" jest średniej jakości i szybko się rysuje, w prawdzie korzystam z samych cieni, jednak taki podniszczony produkt wygląda mało estetycznie.
Zdjęcie prezentuje kolory cieni bez użycia bazy (lewa strona) oraz z bazą pod cienie firmy Essence I love stage(prawa strona) - zdecydowanie wyraźniejsze są w tym drugim przypadku. Muszę dodać, że zawsze pamiętam o aplikacji cieni bezpośrednio na bazę, ponieważ przede wszystkim podbija ona kolory oraz przedłuża ich trwałość. Niebawem dodam jej recenzję :)
MOJA OCENA: 9+/10
A na sam koniec - JA :) Muszę się tu częściej pojawiać!
Pozdrawiam serdecznie - Mendziorka
widziałam na własne oczy cienie i w opakowaniu i na MODELCE ;D piękniusie ;d
OdpowiedzUsuńpoproszę o częstsze wstawianie swoich zdjęć ;d :*
Bardzo ładne kolory - wielokrotnie przechodziłam obok tych cieni,ale jeszcze nie dane mi było ich kupić.
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam z czystym sumieniem:)
Usuń