piątek, 4 października 2013

RECENZJA - JOANNA NATURIA peeling myjący, wygładzający z kiwi

Witam Was w piękny, słoneczny dzień:)

Chcę dziś przedstawić mojego ulubieńca, a jest nim peeling z firmy Joanna.


NAZWA: Joanna, Naturia peeling myjący, wygładzający z kiwi

POJEMNOŚĆ: 100 ml (buteleczka z PVC)

CENA: ok. 4zł (w promocji można go spotkać za ok. 3zł)

OPIS PRODUCENTA: Peeling myjący o owocowym zapachu doskonale wygładza i odświeża ciało. Specjalnie dobrana receptura zawiera nawilżający ekstrakt z kiwi oraz drobinki ścierające, które usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka.

SKŁAD: Aqua, Polyethylene, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Disodium Laureth-3, Sulfosuccinate Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Acrylates / C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Xanthan Gum, Triethanolamine, Polyquaternium-7, Coceth-7PPG-1-PEG-9 Lauryl Glycol Ether, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Actinidia Chinesis Fruit Extract, Propylene Glycol, Disodium EDTA, Parfum, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Linalool, Synthetic Wax, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone, CI:19140, CI:42090, CI:77499.

MOJA OPINIA: Peelingów Joanny z serii Naturia używam już bardzo długi czas. Zawsze jakiś pomieszkuje u mnie w łazience. Jestem zakochana w ich zapachach, najbardziej odpowiadają mi te owocowe. Skóra po użyciu produktu jest miękka, gładka i pachnie na kilometr:) Szata graficzna jest przyjemna dla oka, a cena zachęca do zakupu.


Aplikacja jest bardzo łatwa - mały otwór w buteleczce zapobiega wydobyciu się zbyt dużej ilości peelingu. Naprawdę niewiele go potrzeba. Peeling jest moim zdaniem z tych mocniejszych, ponieważ posiada duże i ostre drobinki peelingujące. 


MOJA OCENA: mocne 10/10

Będąc wczoraj na zakupach z siostrą w sklepie Carrefour  przygarnęłam pieknego storczyka w wersji mini (35cm). Nie mogłam sie oprzeć, ponieważ kosztował jedyne 9.90! :)


Dzisiejszy wieczór sponsoruje grzane piwo :)

Pozdrawiam ciepło - Mendziorka

5 komentarzy:

  1. Bardzo lubię te peelingi Joanny. Ale mój faworyt to zdecydowanie peeling imbirowy!
    Pozdrawiam!
    Asia z Fashion4Ever.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. PS. Zapraszam tez na mój blog podróżniczy "Byłem tu. Tony Halik" btth.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam kiedyś ten peeling i bardzo mile go wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię te peelingi i miałam ich wiele ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi się ich konsystencja podoba :)

    OdpowiedzUsuń