Witam!
Przez ostatnie dni żyłam na pełnych obrotach - dużo czasu spędzałam z moją siostrą i Jej córcią. Na pewno nie wiedziałam co to nuda :)
Do tej pory używałam tradycyjnych pudrów, jednak zawsze miałam do nich jakiś "ale". Problemy z dobraniem koloru, nie odpowiadała mi aplikacja produktów, zapach odstraszał i masa innych powodów dla których zakupiłam puder transparentny.
Wybrałam produkt: ESSENCE - all about matt! W Starachowickiej drogerii wciąż nie mogłam go dorwać, wiecznie go nie było. Wreszcie moja siostra, będąc na wyjeździe, kupiła mi go w perfumerii Douglas.
NAZWA: ESSENCE all about mat! puder transparentny w kompakcie
POJEMNOŚĆ: 8g
CENA: 12.99 zł
OPIS PRODUCENTA: Transparentny puder w kompakcie nałożony na podkład matuje skórę i ujednolica makijaż, bez efektu świecenia przez cały dzień oraz dopasowuje się do każdego odcienia skóry.
SKŁAD: Talc, Aluminum Starch Octenylsuccinate,
Saphire Powder, Aqua, Magnesium Stearate, caprylic/Capric Triglyceride,
Bis-Diglyceryl Polyacyladipate-2, Ethylhexyl Palmitate, Caprylyl Glycol,
Hexylene Glycol, Phenoxyethanol
MOJA OPINIA:
Potrzebowałam czegoś, co zapewni mi zmatowienie w strategicznej strefie -T. I znalazłam! Doskonale się sprawdza po aplikacji cienkiej warsty. Nie da się uniknąć poprawek w ciągu dnia, jendak efekty są widocznie do kilku ładnych godzin. Na twarz nanoszę go przy pomocy pędzla typu "kabuki" (jednego z tańszych). Nie bieli. Osobiście talk który wchodzi w skład pudru mi nie przeszkadza, moja skóra go znosi. Zdecydowanie będzie on moim ulubieńcem:)
MOJA OCENA: 10/10
Miłego wieczoru - Mendziorka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz