Wreszcie mam upragniony NAGŁÓWEK! Z pomocą przyszła, jak zawsze, dobra ciocia Gonia - dzięki! :) Mam wrażenie, że od razu cały blog się lepiej prezentuje. Turkusy z szarością goszczą u mnie w szumnie zwanej "sypialni", a do trawiastej zieleni i limonki zawsze miałam słabość :D
A jak Wam się podoba nowe logo? :)
super! tak wiosennie tutaj teraz;)
OdpowiedzUsuńZa oknem ponuro, a u mnie na blogu wieczna wiosna :P
UsuńWreszcie masz taki nagłówek jaki chciałaś !
OdpowiedzUsuńOd razu blog wygląda inaczej !! SUPER!! :)
Wreszcie! Dokładnie:)
UsuńTo prawda - zmiana - zdecydowanie na lepsze :)
OdpowiedzUsuńJesteś teraz wyraźna :******
OdpowiedzUsuńZażyłam Rutinoscorbin :P
Usuń